Wielkie zakupy w Markecie DM - Balea, Alverde, P2, Ebelin

Mój urlop dobiega końca i po prawie dwutygodniowej przerwie w blogowaniu śpieszę do was dzisiaj z nową notką.
Tydzień czasu spędziłam we Frankfurcie nam Menem i nie obyłoby się bez zakupów kosmetycznych w słynnej drogerii DM, gdzie możemy znaleźć świetne cudeńka kosmetyczne za grosze...O produktach z DM: - Balea czy Alverde czytałam już mnóstwo, chyba na co drugim blogu ktoś o nich pisze.....Jednak ja dopiero przy tych zakupach weszłam w ich posiadanie...A co kupiłam w DM??

Sami zobaczcie:


Kilka żeli Balea (cena marzenie- 0,55 i 0,65 euro) i pianka pod prysznic Balea:


Szampony i odżywki: Balea (cena 0,65 euro) i Balea Proffesional ( czarną serię użyłam parę razy i jest rewelacyjna):


Odżywki Alverde:


Spray ułatwiający rozczesywanie i olejek do włosów Arganowo-migdałowy:


Pianki do golenia i peeling do ciała Balea:


Kilka produktów do pielęgnacji twarzy:


Jajeczko do nakładania podkładu Ebelin:


Lakiery P2-w tym jeden piaskowy:



Kilka past do zębów, które bardzo polecam. Używam ich od bardzo dawna i są to najlepsze pasty wybielające jakie miałam. Różnicę widać już po pierwszym użyciu. Cena to 2,45 euro, z tego co wiem są też w niemieckich Rossmanach:



Zakupy były spore, ale nie wiem kiedy znowu będę miała możliwość odwiedzenia tego sklepu,a za taką cenę i jakość warto zrobić zapasy:)

Ciekawa jestem co sądzicie o tych produktach, które polecacie, a które nie?

Komentarze

  1. WoW Mega zakupy :)Aż zazdroszczę odrobinę bo nie miałam jeszcze kosmetyków tyc marek.

    OdpowiedzUsuń
  2. O ludzie jestem w mega szoku.Naprawdę wielkie zakupy :) Kosmetyki Balea już dawno mnie kuszą.
    Dodaję do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o rany za życia jestem w raju

    OdpowiedzUsuń
  4. nie sądziłam, że te kosmetyki są aż tak tanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. OOOOoo jakie zakupy <3 I te ceny,o wiele tańsze niż w sklepach internetowych.Jak będę w DM na pewno wyjdę z pustym portfelem i z reklamówkami kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak jak ja, a byłam tam 3 razy...raz na swoje zakupy a dwa razy z innymi:)

      Usuń
  6. Jejku! Dostałam oczopląsu! Zazdroszczę takich mega zakupów. Przy okazji czy mogłabym Cię prosić o głos na mój przepis na malinowe muffiny? TUTAJ LINK DO PRZEPISU Oczywiście jeśli Ci się spodoba. Trzeba się tam zalogować przez FB i dodać serduszko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. próbowałam ale jakis błąd mi wyskakuje, w wolnej chwili ponowie próby:_)

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. byłoby tego wiecej ale nie robiłam zdjęć męskich kosmetyków, które też zakupiłam:)

      Usuń
  8. Jakie ogromne zakupy! Niesamowita paczka! Aż Ci ich zazdroszczę :D

    OdpowiedzUsuń
  9. WOW jakie GIGANTYCZNE ZAKUPY!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale wspaniałe zakupy ;) ceny jeszcze bardziej zachęcają do kupna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. racja, jakby było drozej na pewno bym tyle nie nabrała...:)

      Usuń
  11. o matko ! ale tu dużo wszystkiego ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. wow normalnie rabunek w biały dzień;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Raj <3 ( zbieram zęby z podłogi);)

    OdpowiedzUsuń
  14. Łooo wykupiłaś całą drogerie :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem ciekawa kosmetyków BALEA :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jej *.* poszalałaś, ja nigdy nie miałam nie mam do nich dostepu.

    OdpowiedzUsuń
  17. ale kolorowo *.*
    ale pieknie *.*
    o ja, o ja, o ja, o ja <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Niebieski żel jest rewelacyjny! :)
    muusze tez pojechac i się okupić ;D
    Ale kolorowo max :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest i on i wszystkie , które juz popróbowałam
      :)

      Usuń
  19. ojej <3 ile wspaniałości. zazdroszczę !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedys patrząc na zakupy z DM innych dziewczyn tez tak pisałam....:)

      Usuń
  20. O jaaaa ale megaśne zakupy zazdroszczę :) Balea jest świetna ale miałam tylko trzy produkty. Nie mam generalnie dostępu. Zawsze chciałam sprawdzić tą bajecznie wyglądającą piankę.
    Lakiery super, syrenkowy kolor czyli pierwszy od lewwej jest piękny.

    Ps. W sumie nie dziwię się, że się tak opkupiłaś, za taką cene to też bym brała i brała :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Zaszalałaś, ale ceny rzeczywiście bardzo niskie, więc szkoda byłoby nie skorzystać :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kobieto! Zaszalałaś pełną parą! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taki miałam zamiar:)chociaż pare rzeczy z mojej listy nie było:(

      Usuń
  23. Jakie wielkie zakupy:) Szaleństwo:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam te produkty - tyle dobroci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są świetne, jestem bardzo z nich zadowolona:)

      Usuń
  25. Ja pierdziele, normalnie oczopląsu dostałam :) Oczyska wychodzą z wrażenia i zazdrości, żele są cudowne, zachwycam się bez końca zapachem, rozkoszą kąpielową, czarna seria faktycznie dobra, też ją lubię i olejek Alverde <3
    Życzę przemiłego testowania, będziesz zachwycona ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, u nas za ta sumę co tam zapłaciłam, kupiła bym 1/4 tego...

      Usuń
  26. Wiem,że nie można,ale...ZAZDROSZCZĘ :p

    OdpowiedzUsuń
  27. Szczęka mi opadła na widok tylu produktów.

    OdpowiedzUsuń
  28. o matko! oczy mi wyskoczyły z orbit na widok takich wspaniałości!

    OdpowiedzUsuń
  29. oj chciałabym mieć dostęp do tej drogerii:) piękne zakupy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja taką okazję miałam raz, a następna nie wiem kiedy się powtórzy, chyba nie prędko...

      Usuń
  30. To jajko do podkładu bardzo mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Witam. A ja mam pytanie :) Czy we Frankfurdzie nad Odrą jest drogeria DM ? Interesują mnie żele pod prysznic Balea. Co prawda mam jeszcze dwie butelki w zapasie,ale w marcu będę przejazdem i sobie pomyślałam , że może bym wstąpiła przy okazji ,tylko nie jestem pewna czy ta drogeria się tam znajduje.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  33. ja kupowałam w Frankfurcie nad Menem, nad Odrą niestety nie wiem czy jest:/

    OdpowiedzUsuń
  34. Te same pasty do zębów są w naszym polskim Rossmannie tylko pod nazwą Pearl Drop (albo Pearl Drops, jakoś tak, poznaję po opakowaniu) tylko że kosztują ok. 12 zł. Trochę bolesne, że u nas trzeba zapłacić więcej za kosmetyki, które w Niemczech kosztują grosze. Jak jeszcze kiedyś będę w Niemczech (choć prawdopodobnie nastąpi to w listopadzie albo w grudniu dopiero ;/) to zrobię spore zapasy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to nawet nie wiedziałam, ale podejrzewam, że nasze i tak będą słabsze w działaniu, jak cała chemia w porównaniu z niemiecką, niby firma ta sama, a skład inny...

      Usuń
  35. Widać, że zakupy byłu udane :) jeśli coś jest przystępne cenowo to naprawdę warto to kupić.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty