Porównanie trzech produktów do demakijażu- płyn micelarny Bioderma, płyn dwufazowy Nivea, emulsja Eveline

Postanowiłam sprawdzić jak trzy różne preparaty do demakijażu rzeczywiście radzą sobie ze swoim zadaniem. Czy warto zapłacić sporo za słynną Biodermę, czy oszczędzić i kupić płyn Nivea? Jak działa delikatna emulsja Eveline, o konsystencji mleczka, w porównaniu z pozostałymi płynami??

Zacznę od krótkich recenzji każdego z produktów, a na koniec przedstawię wam mój test:)





1. Bioderma Sensibio H2O, płyn micelarny

Łagodny płyn, który dobrze oczyszcza demakijaż, jednak przy wodoodpornym trzeba się troszkę namęczyć. Nie szczypie w oczy, nie powoduje podrażnień, bezzapachowy. Polecany dla wszystkich mających wrażliwą cerę.
 Cena to ok 40 zł za 250 ml


2. Nivea, dwufazowy płyn do demakijażu oczy

Płyn, który doskonale usuwa każdy makijaż, nawet ten wodoodporny. Nie powoduje podrażnień. Produkt przed każdą aplikacja trzeba wstrząsnąć, aby warstwy się zmieszały i nie każdy ma do tego cierpliwość. Produkt jest trochę tłusty, ale dzięki temu pielęgnuje nasze rzęsy. Posiada bardzo delikatny zapach.
Cena to ok 10-12 zł za 125 ml


3. Eveline Bio Hyaluron 4D, delikatna emulsja do demakijażu 3 w 1

Nazwa trochę skomplikowana, a jest to zwykłe mleczko do demakijażu,pielęgnuje naszą cerę. Działa w miarę , ale w porównaniu z poprzednimi dwoma nie ma żadnych szans. Przy makijażu oka trzeba się trochę wysilić żeby go zmyć, makijażu wodoodpornego nie zmyje. Produkt odświeża buzię, czyni ją gładką i ładnie pachnie.  Mleczko wg producenta redukuje także zmarszczki- ale nie zauważyłam:)
Cena to 12 zł za 245 ml.

Test:




Przejechałam w poprzek linii namalowanych kredką do oczu trzema wacikami nasączonymi owymi preparatami  .
Pierwsze od lewej prawie nic nie zmyte to produkt  Eveline.
W środku niemal idealnie zmyte kreski za jednym pociągnięciem to Nivea płyn dwufazowy.
No i trzecie zmycie to Bioderma.  Z doświadczenia, wiem, że żeby zmyć dobrze  Biodermą makijaż troszkę musiałabym przytrzymać ten wacik.

Jednak  przy takim samym dla wszystkich sposobie zmywania makijażu test bez żadnego wahania wygrał płyn Nivea dwufazowy. Bioderma okazała się w miarę dobra, a najgorzej pod względem zmywania makijażu okazał się preparat Eveline.

Wszystkim tym, którzy chcą szybko zmyć każdy makijaż, nie płacąc dużo pieniędzy polecam płyn Nivea, jednak jeśli przeszkadza wam tłustawa konsystencja i denerwuje was mieszanie produktu przed każdym użyciem, a macie cerę bardzo wrażliwą lepsza będzie  Bioderma (trochę droga). Eveline w porównaniu z pozostałymi dwoma bardzo dobrymi produktami polecę tym, którzy używają tylko bardzo delikatnego makijażu, lub nie używają go wcale:)

Jakiego wy używacie produktu do demakijażu? Co myślicie o popularnej Biodermie?
Wg mnie istnieje kilka tańszych produktów tak samo, a nawet bardziej skutecznych, jak np. Nivea płyn dwufazowy.

Komentarze

  1. i wszystko jasne ;)
    Ale Eveline tak kiepsko wypadł,cóż ten kosmetyk im się nie udał

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiedziałam, że płyn Nivea tak świetnie radzi sobie ze zmywaniem makijażu, muszę poważnie rozważyć jego zakup. Ja do demakijażu używam różowych chusteczek z Biedronki i bardzo je sobie chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja nie miałam tych chusteczek, może ich spróbuję na wakacyjny wyjazd:) a płyn Nivea wart jest uwagi:)

      Usuń
  3. Fajne porównanie! Tutaj wiedziałabym ,który kosmetyk wybrać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi dwufaza Nivei nie podpasowała :/

    OdpowiedzUsuń
  5. płyn micelarny z biedry,to jest to!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam sporo zapasów i nie mam jak go kupić:) ale na pewno go kupię kiedyś:)

      Usuń
  6. Nivea najlepszy :) koleżanka mi go polecała i widzę, że miała racje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ale ci kreski wyszły idealnie równiutkie :)
    ja lubię micela z Biedry - sprawdza się idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. złamała mi sie kredka i dlatego tak grubo wyszły:)

      Usuń
  8. Świetne porównanie produktów właśnie szukałam czegoś porządnego do demakijażu i chyba sobie kupię kiedyś ten Nivea.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajny pomysł na post :). Nie używam miceli, ale chcę się jakoś do nich przekonać, a to mi sporo ułatwiło :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Nivea miałam i faktycznie jest świetny. Obecnie stosuję Ziaję ale się nie umywa do Nivea.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. racja, też myślę, że nie ma porównania!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty