Sensique, mapka brązująca w kompakcie
Nazwa produktu - mapka brązująca kojarzy mi się z produktem profesjonalnym. Też macie takie skojarzenia? Ową mapkę dostałam jakiś czas temu. Po przeleżeniu kilku tygodni w szufladzie, w końcu zdecydowałam się ją spróbować.... Dałam jej kilka szans na pokazanie swojej skuteczności, ukazanie jej zalet, jednak ona okazała się uparta. Za nic nie chce pokazać co potrafi....,a może to dlatego, że mało potrafi??
OPIS PRODUCENTA:MY
Delikatny, nowoczesny o jedwabistej konsystencji. Świetnie modeluje owal twarzy i pozwala na uzyskanie efektu pięknej, słonecznej opalenizny. Nadaje twarzy zdrowy koloryt i delikatnie ją rozświetla.SKŁAD:
Skład: /nr 106/: Talc, Titanium dioxide, Mica, Kaolin, Corn Starch, Jojoba oil, Aloe Vera Oil, Ethylhexyl Hydroxystearate, Ethylparaben, C.I.45-380, 77-491, 77-492, 77-499, 15-850, 12-085, 45-410:2, Mica Titanium Dioxide Iron Oxides (22.07.2011)
OPIS PRODUCENTA:MY
Delikatny, nowoczesny o jedwabistej konsystencji. Świetnie modeluje owal twarzy i pozwala na uzyskanie efektu pięknej, słonecznej opalenizny. Nadaje twarzy zdrowy koloryt i delikatnie ją rozświetla.SKŁAD:
Skład: /nr 106/: Talc, Titanium dioxide, Mica, Kaolin, Corn Starch, Jojoba oil, Aloe Vera Oil, Ethylhexyl Hydroxystearate, Ethylparaben, C.I.45-380, 77-491, 77-492, 77-499, 15-850, 12-085, 45-410:2, Mica Titanium Dioxide Iron Oxides (22.07.2011)
MOJA OPINIA:
Mój odcień to nr 106, jest to jaśniejsza wersja tego pudru.Produkty Sensique słyną z niskiej ceny. Jest wśród nich kilka niezłych produktów, które czasem używam. Niestety ta mapka nie przypadła mi do gustu. Chociaż kosztuje 6-7 zł ma wiele wad:
Wady:
- po kilku użyciach puder jest "zgrudkowany" ( jak na zdjęciach)
- po zmieszaniu wszystkich trzech odcieni, puder ma odcień pomarańczowy, co przy jasnej karnacji wygląda słabo....
- mapka ma mnóstwo małych drobinek, które mienią się w świetle, niczym cekiny
- najjaśniejszy odcień mapki, nie spełnia się w roli rozświetlacza
Zalety:
- trwały
- wydajny
- tani
Obecnie używam tego pudru raz na jakiś czas, na wieczorne wyjścia. W dzień jest dla mnie zbyt brokatowy i pomarańczowy.
OCENA:
3/6
3/6
Nie miałam i na razie podziękuję ;)
OdpowiedzUsuńracja:)
UsuńTez jeszcze nie miała, ale twoja recenzja mnie nie zacheca do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńhttp://live-laught-love00.blogspot.com/
nie ma to jak przeczytać posta i napisać komentarz.....
UsuńNie przekonuje mnie..
OdpowiedzUsuńi dobrze:)
UsuńMiałam go kiedyś jako pierwszy bronzer chyba... rzeczywiście słaby.
OdpowiedzUsuńbubelek taki...:/
Usuńoj nieciekawy ! Będę pamietała by po niego nie sięgnąć ;]
OdpowiedzUsuńpamiętaj, pamiętaj bo szkoda nawet 5 zł:)
Usuńmało zachęcający produktu.. zresztą wszystkie kosmetyki jakie kupiłam z tej firmy okazywały się bublami także z daleko omijam ich szafę
OdpowiedzUsuńlakiery ich moga być:)
UsuńMiałam ale oddałam bo mi idzie powoli zużywanie tego typu produktów no i szkoda byłoby wyrzucić - ale teraz nie żałuję że się go 'pozbyłam' :)
OdpowiedzUsuńnie masz czego:D
UsuńZ Sensique lubię jedynie lakiery do paznokci i cienie do powiek z serii Satin Velvet (prawdopodobnie tak ta seria się nazywa :))
OdpowiedzUsuńich cieni nie miałam , ale lakiery sa ok:)
UsuńMam prasowany puder z Sensique i jestem z niego zadowolona, ale po ten bronzer raczej bym nie sięgnęła ;-)
OdpowiedzUsuńten brązer kompletnie im nie wyszedł:)
Usuńdrobinki- tak ale na specjalne okazje i rzadko. nie mam żadnego pudru brązującego . do modelowania wykorzystuję tylko róż.
OdpowiedzUsuńja ostatnio z braku czasu też raczej tylko różu uzywam:)
UsuńA nawet zastanawiałam sie czy go kupić :) W sumie większość bronzerów, które miałam (jeśli nie wszystkie!) posiadały w sobie błyszczące drobinki, ale nie uważam tego za wadę:) No chyba, że wygląda to jakbym obsypała się brokatem :P
OdpowiedzUsuńja mam dwa bez drobinek:)
UsuńNie miałam i nie skuszę się, nie fajny ten kolor po zmieszaniu ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie, pomarańczowawy taki:/
UsuńOj rzeczywiście widać na zdjęciach, że jest pomarańczowy.. nie dla mnie..
OdpowiedzUsuńdokładnie:/
UsuńRaczej nie dla mnie ;-)
OdpowiedzUsuńdla mnie też :/
UsuńPrzerażają mnie te drobinki zawarte w tym produkcie. Już nie wspomnę o jego pomarańczowym odcieniu :O
OdpowiedzUsuńJeden plus - nie używam kosmetyków brązujących, więc zapewne nigdy się na niego nie skuszę ;)
właśnie, same minusy, a plusów jak na lekarstwo..:(
UsuńOj u mnie by się nie sprawdził, mam bardzo jasną karnację, zrobiłby mi pomarańczowe placki :D
OdpowiedzUsuńja też mam bardzo jasną...:P
UsuńJa mam go u siebie w zapasach i dalej boję się go użyć. Może w lato kiedy się opalę.
OdpowiedzUsuńmoże, wtedy efekt będzie delikatniejszy:)tylko ten brokat....
UsuńW opakowaniu wygląda rewelacyjnie, ale ten pomarańczowy efekt mnie zniechęca
OdpowiedzUsuńopakowanie ma ciekawe, ale efekt juz nie:/
UsuńOj, nie dla mnie. Raz, że drobinki, dwa że kolor za rudy :)
OdpowiedzUsuńrudy...haha:)
Usuń