Make Me Bio, woda różana i krem różany

Na wstępie uważam, że należy Wam się kilka słów wyjaśnień, dlaczego ostatnio mój blog miał pauzę. Muszę się Wam przyznać do tego, że po urodzeniu córeczki zaginęłam w pieluchach, kremikach i pajacykach. Wszystko wywróciło mi się do góry nogami, a ilość wolnego czasu, który mogłabym wykorzystać na swoje przyjemności, w tym prowadzenie bloga, skurczyła mi się o około 90%.  Tak, wiem moja blogowa przerwa trwała kilka miesięcy,  ale myślę, że już się "ogarnęłam" i przeorganizowałam na tyle, że postaram się w miarę możliwości regularnie prowadzić tego bloga.
Przejdźmy, więc do recenzji.


Jakiś czas temu zamówiłam sobie wodę i krem do twarzy od Make Me Bio. Jest to polska firma produkująca kosmetyki w 100% naturalne. Postawiłam na wersję różaną, która polecana jest przede wszystkim dla cery suchej i wrażliwej. Opakowania produktów wyglądają bardzo uroczo, jednak jak sprawdziły się u mnie same kosmetyki?





Właśnie udało mi się wykończyć oba produkty niemal jednocześnie.
Duet tak  bardzo przypadł mi do gustu, że jak zużyję następne czekające w kolejce produkty, to myślę, że do nich wrócę. Woda różana w połączeniu z kremem z tej samej serii okazały się być świetnym zestawem pielęgnacyjnym dla mojej skóry.


MAKE ME BIO, WODA RÓŻANA




MOJA OPINIA:

Jest to najlepsza woda różana jaką kiedykolwiek miałam. Początkowo średnio polubiłam jej zapach, bo każda woda z róży, niby powinna pachnieć tak samo, a okazuje się, że tak nie jest. Make Me Bio stworzyło naprawdę świetny produkt, który zauważalnie działał na wygląd mojej skóry, a "psikanie" nią twarzy stało się moim uzależnieniem.

Zalety:

-nawilża
-koi
-regeneruje
-odświeża
-przedłuża trwałość makijażu
- świetny skład
-wydajna
-niska cena, ok 16zł

Wady:
- nie znalazłam!

Nie ma co się rozpisywać, jest to mój HIT pielęgnacyjny!

OCENA:

6/6


MAKE ME BIO, NAWILŻAJĄCY KREM DO SKÓRY SUCHEJ




MOJA OPINIA:

To kolejny świetny produkt tej firmy, który z pewnością jeszcze zakupię. Sama aplikacja tego produktu była dla mnie miłą chwilą relaksu, a jego działanie to kolejny wielki plus dla tego kremu.
Bardzo podoba mi się opakowanie produktu, który jest zamknięty w ciemnym słoiczku, z piękną szatą graficzną, a owinięty wokół nakrętki sznurek( na zdjęciu już go nie widać) sprytnie przywołuje na myśl, że zawartość słoiczka to kosmetyk ekologiczny.
Zapach kremu podobny jest do wspomnianej wcześniej wody różanej, czyli także różany. 
Sama konsystencja produktu jest dla mnie idealna. Ah jak chciałabym, aby inne kremy do twarzy i balsamy do ciała, miały właśnie taką konsystencję, czyli jakby masełka, które jest zarazem bogate w składzie jak i lekkie w nakładaniu. Dla mnie ideał. 

Zalety:

- świetnie nawilża
- koi i łagodzi podrażnienia
- doskonały, naturalny skład
- idealna, masełkowa konsystencja
- niweluje suche skórki
- nie zapycyha, nie podrażnia, a wręcz przeciwnie
- nie pozostawia flmu
- bardzo wydajny

Wady:

-może to dziwne, ale jak i powyżej tu również ich nie znajduję


OCENA:

5+/6


Oba produkty sprawdziły się u mnie rewelacyjnie i zapewne znowu je zakupię za jakiś czas. Przyznam szczerze, że produkty tej firmy bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły, zwłaszcza, że są to kosmetyki o świetnych składach i bardzo dobrym działaniu,a do tego z Polski! Szczerze polecam Wam sprawdzić te cuda!


Komentarze

  1. Zastanawiałam się nad kremami tej firmy i mam je w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś miałam jakiś krem tej marki i bardzo fajnie się spisał :)

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam ten krem w wersji na noc, coś wspaniałego, genialny, jeszcze do niego wrócę

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam tę wodę i bardzo ją polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Doskonale Cię rozumiem :) mi też wszystko córa wywróciła do góry nogami :) heh :) a wracając do kosmetyków to bardzo kusi mnie ta marka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam ten krem i dobrze go wspominam :)
    Z przyjemnością dołączam do grona obserwatorów :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty