Żel Bath & Body Works Paris Amour - kąpiel na wyższym poziomie

Zawsze myślałam, że żel do mycia ciała musi się pienić i ładnie pachnieć. Dalej tak myślę, jednak odczucia jakie wiąże z żelem BBW są dużo bardziej skomplikowane. Choć żel ten dostałam i nie musiałam za niego płacić, jestem  skłonna przyznać, że za jego zalety i dobrodziejstwa jestem w stanie zapłacić nieco więcej niż za zwykły żel. Czym mnie urzekł ten niezwykły kosmetyk?

 SKŁAD:

MOJA OPINIA:

Róż to zazwyczaj słodycz i tak pachnie ten żel. W przypadku Bath and Body Works etykiety często zdradzają zapachy, a może przeciwnie podpowiadają je, w tym czy innym wypadku żel rzeczywiście kojarzy się z miłosnymi podbojami w Paryżu. 

Najlepsze jest to, że ten cudowny zapach żelu trwa i trwa przez kilka godzin na moim ciele i nie trzeba tu używać dodatkowo perfum.  Uwielbiam kąpiele z tym żelem, który oprócz aromatycznej woni, jest bardzo wydajny i tworzy mnóstwo piany. Mam wrażenie, że to luksus, który pieści moją skórę.

OCENA:

6/6

Jak wy oceniacie produkty Bath & Body Works??