Alverde, olejek arganowo- migdałowy

Olejków do włosów mam kilka i używam je na przemian. Zauważyłam, że najlepiej na moich włosach sprawdza się ten ze słodkich migdałaów, z avokado i arganowy,  a najgorzej te, które mają w składzie olejek kokosowy, choć jest jeszcze wiele olejów, które nie odkryłam, a bardzo chciałabym sprawdzić.
Większość olejków to produkty "wielozadaniowe, które sprawdzają się na skórze, włosach i paznokciach i to w nich bardzo lubię. 





Zdjęcia są z przed roku ( obecnie etykieta tego olejku nie nadaje się do zdjęć),  więc wybaczcie mi , że nie są najlepsze.


OPIS PRODUCENTA:

Olejek do włosów Alverde dzięki specjalnej kompozycji witamin i naturalnych olejków dogłębnie odżywia włosy. W składzie zawiera on między innymi certyfikowane organiczne oleje - arganowy i z orzechów włoskich, które doskonale nawilżają włosy (szczególnie polecany do włosów suchych i łamliwych). Bio - ekstrakty z łopianu oraz migdałów sprawiają, że włosy stają się miękkie i błyszczące. Przesuszona skóra głowy doznaje ukojenia i odświeżenia.


SKŁAD:

Skład: Glycine Soja Oil*, Caprylic/Capric Triglyceride, Argania Spinosa Oil*, Juglans Regia Oil*, Prunus Amygdalus Dulcis Oil*, Arctium Lappa Extract*, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil, Parfum**, Limonene**, Citral**, Linalool**, Geraniol**, Citronellol**.
* Ingredients from certified organic agriculture.
** From natural essential oils.


MOJA OPINIA :

Olejek ten stosuję przede wszystkim do włosów i dlatego wypowiem się w tej kwestii.
Nałożony na końcówki włosów sprawdza się nieźle, odżywia je, wyglądają zdrowiej, nie są takie suche i szorstkie, lecz tkwi jeden mały problem w takim zastosowaniu tego olejku: bardzo łatwo z nim przesadzić, jedno dozowanie olejku to na moje włosy zdecydowanie za dużo. Stają się wtedy po prostu tłuste, obciążone i przyklapnięte, dlatego choć działa nieźle, wolę na końcówki stosować olejek Equilibra
Olejek Alverde stosuję najczęściej do olejowania włosów . Tutaj odkryłam jego prawdziwe oblicze..... Po zmyciu olejku moje włosy wyglądają bardzo dobrze! Jako jeden z niewielu tak nabłyszcza włosy, że lśnią co nie miara. Poza tym włosy po jego zastosowaniu są sypkie, gładkie i miękkie w dotyku. Wierzę też, że znacząco przyczynił się do poprawy stanu moich włosów.

Sam zapach olejku jest bardzo ładny, nieco podobny do olejku Alterry"Migdały z papają". Wyczuwam w nim zapach cytrusów i nutę słodyczy.

Sam skład jest bardzo przyjemny,a  to, że jest wegański to jego niewątpliwie wielka zaleta.

Opakowanie jest małe,poręczne i  zawiera 50ml olejku, za cenę ok 15 zł, co uważam za dobry wydatek. 

Zdecydowanie polecam ten olejek do olejowania włosów, dla wszystkich tych, których włosy lubią tego rodzaju oleje:)

OCENA:
5+/6

Komentarze

  1. dużo dobrego o nim słyszałam, ale osobiście jeszcze nie miałam :) na pewno zagości u mnie w przyszłości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa jestem jak by zadziałał na moje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam Organique ale jak zużyje to może sięgnie po coś nowego:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawiłaś mnie tym olejkiem. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. za taką cenę warto spróbować, tylko pewnie jedyną drogą kupna jest internet :D?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie... w Polsce niestety nie mamy DM....:/

      Usuń
  6. miałam,cena jest super,a sam olejek też niczego sobie

    OdpowiedzUsuń
  7. Z jednej strony bałabym się go używać, że przetłuszczę nim włosy, ale z drugiej strony kusi...

    OdpowiedzUsuń
  8. Też go sobie chwalę :) Jest bardzo wydajny. Też go używam na końcówki, ale faktycznie łatwo przesadzić - zazwyczaj używam 2 pompki na końcówki i jest ok :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z nim nie miałam jeszcze styczności jedynie z Alterrą ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadam za olejkami ( jakimikolwiek ), więc nie kusi mnie ten kosmetyk :) Ale dobrze, że Ty jesteś z niego zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  11. rzadko daję olejki na włosy a ostatnio raczej używam takowych ze skrzypem na wzmocnienie włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niestety nigdy go nie miałam a ogólnie bardzo lubię wszelkiego rodzaju olejki do włosów.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kurcze, mam złe wspomnienia z olejkiem arganowym. Kupiłam kiedyś w sprayu odżywkę ( Marion ) i tak obciążała mi włosy, że musiałam oddać mamie :( może kiedyś dam mu szansę, ale na razie zachwycił mnie olejek z pestek śliwki : )) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ee tam z Mariona to nie to samo co czysty olejek arganowy.......:D

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty