Naturalne mydło z Aleppo - 20% oleju laurowego, 10 powodów na tak:)

Ciekawa jestem czy też słyszeliście o mydle zwanym "doskonałym". Jeśli nie, to zaraz Wam troszkę o nim opowiem. "Mydłem doskonałym" nazywane jest produkowane w Syrii mydło Aleppo ( nazwa pochodzi od miejscowości). Zastanawiacie się pewnie dlaczego "doskonałe"? Powodów jest naprawdę mnóstwo....




 Po przekrojeniu mydełka na pół ( co sprawia, że jest bardziej poręczne w użyciu) widzimy jej zieloną zawartość .













OPIS ZE STRONY " MYDLARNI U FRANCISZKA"

Bywa nazywane „MYDŁEM DOSKONAŁYM”, biorąc pod uwagę walory pielęgnacyjne jest to fakt niepodważalny. Mydło zrobione jest z trzech składników: oleju laurowego, oliwy z oliwek i dokładnie 0,01 % sody uzyskanej z wody morskiej.

Olej laurowy – Naturalny antybiotyk! Ma silne działanie antyseptyczne i mocno nawilża. Skutecznie łagodzi dolegliwości i problemy skórne, takie jak trądzik, łuszczyca, atopowe zapalenia skóry, łojotok. Miliony ludzi na świecie przekonały się o jego leczniczym działaniu.
Oliwa z oliwek skarbnica witaminy E, oprócz nawilżenia zapewnia odpowiedni poziom natłuszczenia i ochrony, ważny szczególnie dla skóry suchej. Regeneruje ją i opóźnia procesy starzenia.

W naszej ofercie występują mydła o różnej zawartości procentowej oleju laurowego: 20 %, 35 %, 50 % oraz 70 %. Im większe problemy dermatologiczne, tym mydło powinno zawierać więcej oleju laurowego - naturalnego antybiotyku. Jeśli skóra nie wykazuje żadnych zmian, stanów zapalnych zwracamy uwagę na zawartość oliwy z oliwek, ponieważ skóra sucha oprócz nawilżenia wymaga również natłuszczenia.

Mydło polecane do każdego rodzaju skóry, a  szczególnie suchej, odwodnionej.

Jedno mydło a tak wiele zastosowań.

- Do codziennego mycia całego ciała (bardzo wydajne, wystarcza na około 3 miesiące)
- Naturalny szampon do włosów (mocne, błyszczące włosy i zdrowa skóra głowy)
- Maseczka oczyszczająco - odżywcza na twarz ( gładka, mocno nawilżona skóra)
- Środek piorący do delikatnych tkanin

100% ekologiczne.Testowane dermatologicznie. Nie testowane na zwierzętach.

SKŁAD:

 virgin olive oil, pure laurel leave oil, sodium hydroxide 


MOJA OPINIA:

Teraz Wam odpowiem dlaczego jest to mydło doskonałe:

Po pierwsze jest w 100% naturalne, 

po drugie składa się tylko z trzech składników: oleju laurowego, oliwy z oliwek i 0,01 sody uzyskanej z soli morskiej. 

Trzeci powód to jego lecznicze właściwości. Leczy np. trądzik i łupież, jego leczniczych zastosowań jest całe mnóstwo.
Taki skład mydła sprawia, że działa jak antybiotyk. Im, większe stężenie oleju laurowego w mydle, tym większe problemy skórne wyleczy. 

Czwarty plus: leczy, ale i silnie nawilża.

 Pięć: może być stosowane przez każdego i w każdym wieku, nawet dzieci i osoby z alergią.

Po szóste: receptura i sposób wytwarzanie mydła nie zmieniły się od ponad 2000 tys. lat

Siedem: wielorakie zastosowanie mydła: mycie twarzy i ciała,  szampon do włosów, maseczki, środek do prania

Powód nr osiem: bardzo dogłębnie oczyszcza skórę. Zauważyłam zmniejszenie ilości zaskórników i wyprysków.

Dziewiąty powód: bardzo, bardzo wydajne. 

10: stosunkowo niska cena do jego zastosowań i mega wydajności.


Pomyśleliście: tyle plusów, mydło ideał, muszę je mieć!!!?

Tak, ale....

Jest jeden minus, który dla niektórych może okazać się "ciężki  do przejścia" : mydło to ma zapach niezbyt przyjemny dla nosa . Ja się do niego przyzwyczaiłam, choć trwało to troszkę....:)

Jest jeszcze jeden zarzut przeciwników mydła: ściąga i wysusza. Moja odpowiedź jest prosta : to bzdura. Odpowiednio dobrana zawartość oleju laurowego w mydle do rodzaju skóry na pewno jej nie wysuszy, a nawilży. Przy suchej skórze polecane jest mydło o jak najmniejszej zawartości oleju laurowego. Jeśli mamy cerę tłustą, trądzikową wybierzmy te z większą zawartością, aby pozbyć się problemów skórnych.

Dodam, że moje mydełko stosuję tylko do mycia buzi i widzę sporą poprawę stanu skóry. Skóra jest o wiele lepiej nawilżona, przesuszenia zniknęły, wypryski skórne pojawiają mi się tylko sporadycznie, cera jest gładka, czysta i wygląda zdrowo. 

OCENA: 
 6/6


Komentarze

  1. nie miałam tych mydełek, ale jak dla mnie płynna postać jest najlepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy jeszcze nie próbowałam mydełka aleppo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Koleżanka dała mi kiedyś kawałeczek tego mydła na spróbowanie i byłam z niego zadowolona, chociaż ten zapach faktycznie najprzyjemniejszy nie jest. Jednakże mimo to pewnie kiedyś sobie je kupię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapach był dla mnie na początku straszny, teraz nie zwracam na niego uwagi:)

      Usuń
  4. Planuję zakup już od dłuższego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze byłam ciekawa tego mydła i w końcu muszę wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja miałam Aleppo z mniejsza zawartością i niestety ale wychodziły mi po nim syfki, także nic mi po jego naturalnosci:D plus, że zapach mi nawet nie przeszkadza. Pozostaje mi nim myć ręce:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę je wypróbować, może i u mnie się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla takich właściwości nawet bym się przemogła do nie przyjemnego zapachu !! :d

    OdpowiedzUsuń
  9. mydła aleppo są super, miałam już kilka wersji, różne stężenia

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwszy raz czytam o tym mydle i jestem bardzo zaciekawiona

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. tak, dlatego dziele ja sobie na pół, pół używam już kilka miesięcy, a drugie pół leży i czeka...:)produkt bardzo wydajny:)

      Usuń
  12. Również ostatnio przerzuciłam się na mydełka naturalne jeśli chodzi o twarz. Narazie ma takie z mleka koziego, bardzo je polubiłam, ale kiedy się skończy dla odmiany pewnie postawię na coś innego, mydła Allepo jak najbardziej mnie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mydeł nie lubię, wyjątek zrobiłam tylko dla Savon Noir, ale ono jest w formie takiej galaretki, więc dużo lepiej mi się je aplikuje na twarz...kostki zawsze gdzieś tam leżą i się kurzą, nie przepadam za nimi. Ale o tym mydełku Aleppo czytam bardzo wiele pozytywnych opinii, może się kiedyś skuszę i przełamię swoją niechęć do kostek :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Savon Noir kocham, uprzedzam tylko, że Aleppo ma dużo gorszy zapach niż czarne mydło. czarne mydło to przy Aleppo perfumy:)

      Usuń
  14. wydaje się być bardzo interesujace :) może się kiedyś na nie skuszę

    OdpowiedzUsuń
  15. świetne rozwiązanie dla osób z problemami skórnymi...nawet wygląd mnie przekonuje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. tego mydła jeszcze nie miałam, a po przekrojeniu wygląda ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rzeczywiście wygląda pięknie:) ma swój urok:)

      Usuń
  17. Ulala, i po 11... muszę go mieć ! :D

    OdpowiedzUsuń
  18. uwielbiam takie naturalne mydełka! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Posiadam jedno z tych naturalnych mydełek - mydło dziegciowe. Jednak jego zapach skutecznie odstrasza mnie od jego częstego stosowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz u mnie:)

    Ja mydełka lubię, ale niestety mam zawsze problem z ich systematycznym zużywaniem...:(

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Odpowiedzi
    1. oo a dlaczego akurat zimą
      ??

      Usuń
    2. Latem nie przesusza, a poza tym zimą mam większą tendencje do powstawania zaskórników.

      Usuń
  22. Może i ja sie kiedys na niego skuszę.

    A do czego bys porównała ten jego zapach?

    OdpowiedzUsuń
  23. zapach jest dośc specyficzny i długo się zastanawiałam do czego go porównać, podpytałam też mężulka i oboje stwierdziliśmy podobnie: mydło to przypomina zapachem trochę szare mydło, trochę naturalną, woskową świecę, a trochę taką kredę krawiecką ( moja mama jest krawcową i zawsze mydło to mi się kojarzy z tą kredą) ogólnie ciężko to opisać:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wszystko fajnie, ekstra, ale niestety ja dużą wagę przywiązuję do zapachu. Kiedyś skusiłam się na mydło naturalne i niestety jego zapach spowodował, że stosowałam je bardzo niechętnie i tylko do rąk ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. To mydło jest świetne. Możecie się śmiać ale poznałam je dzięki mojej... babci:) Swojego czasu miałam strasznie suchą, podrażnioną, łuszczącą się skórę pod pachami (uczulenie na antyperspirant jednej z wiodących marek i podrażnienia po goleniu:/) a to cudo mnie uratowało. Nie wysusza, wręcz nawilża. Polecam je jak najbardziej każdemu kto ma podrażnioną skórę:)

    OdpowiedzUsuń
  26. To zielone w środku to nie jest jakiś odizolowany olej laurowy. To tylko część mydła która się nie wysuszyła na pustynnym wietrzyku:) Im bardziej wysuszone (żółte) tym lepsze, Nie wprowadzać ludzi w błąd bo będą wyskrobywać środeczek, a z doświadczenia wiem, że istnieją artyści zdolni do tego ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poprawiłam to co napisałam w nawiasie, rzeczywiście mogło wprowadzić w błąd:) dzięki za cenną uwagę:)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty