Nowe lakierowe nabytki oraz lakier Essence 104 "Sweet as candy" - efekt zadbanych, naturalnych paznokci
Przybyło mi ostatnio kilka lakierów do mojej ciągle powiększającej się kolekcji. Kilka dostałam od mojej kochanej Asi (dziękuję Ci:* ), reszta to ostatnie w tym roku lakierowe zakupy -przynajmniej mam taką nadzieję, że wytrwam w postanowieniu.
Najpierw zaprezentuję wam świetny lakier od Essence, który sprawia, że paznokcie wyglądają bardzo estetycznie i naturalnie:
z lampą:
bez lampy:
Lakierowe nabytki
W końcu kupiłam przepiękny Essie Fiji, który upolowałam na promocji w Hebe. Kolejny na mojej liście miał być Essie Mint Candy Apple, ale jak zobaczyłam w Hebe ostatnią rozwarstwioną sztukę tego lakieru, zdecydowałam się na jego tańszy odpowiednik - Essence 146 "That's what i mint!". Oba lakiery są niemal identyczne.Aha i dodam, że ten Lemax w rzeczywistości jest jeszcze bardziej żarówiasty niż na tym zdjęciu:)
Lakierowe nabytki
W końcu kupiłam przepiękny Essie Fiji, który upolowałam na promocji w Hebe. Kolejny na mojej liście miał być Essie Mint Candy Apple, ale jak zobaczyłam w Hebe ostatnią rozwarstwioną sztukę tego lakieru, zdecydowałam się na jego tańszy odpowiednik - Essence 146 "That's what i mint!". Oba lakiery są niemal identyczne.Aha i dodam, że ten Lemax w rzeczywistości jest jeszcze bardziej żarówiasty niż na tym zdjęciu:)
Ja nie przepadam za takimi lakierami. Albo musi być lekko mleczny, tal lekko, że niemal przeźroczysty, albo całkiem kryjący :)
OdpowiedzUsuńten po pierwszej warstwie jest też lekko kryjący:)
UsuńFiji jest przegenialny! <3
OdpowiedzUsuńFiji jest genialny <3 Piękne lakiery
OdpowiedzUsuńrzeczywiście jest:)
Usuńja tak kocham lakiery że wszystkie mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje si e bardzo elegancko :)
OdpowiedzUsuńA ten Lemax to marmurkowy? Bo ja ostatnio kupiłam sobie wszystkie neonowe marmurki tej marki i żarówiaste są na maxa ;)
nie mój nie jest marmurkowy, ale żarówiasty jest:)
UsuńLubię takie lakiery - a w zasadzie odżywki, bo odzywek w takich kolorach mlecznych używam:) Bardzo je lubię, to daje taki efekt moich własnych, lepszych paznokci :)
OdpowiedzUsuńTa mięta zapowiada sie ciekawie bardzo.
OdpowiedzUsuńładny mleczny kolorek, podoba mi sie.
OdpowiedzUsuńDla mnie zdecydowanie za jasny. Lubię paznokcie w intensywnych kolorach :)
OdpowiedzUsuńja też, ale czasem trzeba skromnie:)
UsuńŁadny, musi zasilić moją "kolekcję" :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek, lubię taki odcienie na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowe nabytki :)
OdpowiedzUsuńnowe lakierki są świetne :)
OdpowiedzUsuńEssence błękitny <3
OdpowiedzUsuńświetny ten pastelowy niebieski :)
OdpowiedzUsuńHehee a już myślałam, że się złamiesz :D Byłam dziś w Naturze, choć lakiery były kuszące, zasiliłam jednak paletę cieni nowymi kolorami...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
ja na razie trzymam się ostro, choć dziś koleżanka z pracy, chciała mnie namówić na dwa lakiery:)
Usuń