Zużycia: LISTOPAD I GRUDZIEŃ
Zdaję sobie sprawę, że już późno na taki post. Wszak rok skończył się prawie dwa tygodnie temu. Tak naprawdę to te śmieci zostały już dawno sfotografowane, potem wyrzucone, tylko brak czasu ograniczał mnie przed napisaniem tego postu.
Oto one, dwumiesięczne śmieci, które z ulgą uprzątnęłam jeszcze w starym roku:
Na początek pielęgnacja twarzy:
1. NUXE, krem na dzień "Creme Prodigieuse" - cena kremu nie odzwierciedla jego jakości, średniak o którym pisałam tutaj - NIE WIEM czy wart jest polecenia, może w promocji?
2. Avene, TriAacneal, krem na niedoskonałości skórne -całkiem niezły krem, który pomaga w walce z wszelkimi niedoskonałościami - POLECAM
3. Tołpa, odżywczy krem regenerujący na noc - tak jak chyba wszystkie dotychczas przeze mnie używane produkty Tołpy uwielbiam i ten, działa i to najważniejsze, link do recenzji - POLECAM
4. Sylveco, hibiskusowy tonik do twarzy - produkt ten ma wielu swoich zwolenników, ja też należę do tego grona, pisałam o nim tutaj - POLECAM
5. Garnier, płyn micelarny 3w1 - to było moje pierwsze opakowanie tego produktu, zamierzam niedługo kupić kolejne i wtedy na pewno napiszę o nim nieco więcej, doskonale zmywa makijaż, nawilża, a przy tym jest tani i wydajny - bardzo POLECAM
Coś do włosów:
6. Dabur, Vatika kokosowy olej do włosów - niestety dla mojej czupryny okazał się nieodpowiedni, ale wiem, że wielu osobom pomógł w walce o piękne włosy
7. IHT 9, ajurwedyjski szampon przeciw wypadaniu włosów - nie wiem czy zahamował wypadanie włosów, ale wiem, że jako szampon do mycia włosów i skóry głowy spisał się bardzo dobrze, trochę "magiczny" zapach sprawił, że z chęcią sięgnę po niego ponownie, link do recenzji - POLECAM
8. Seboradin, maska z naftą kosmetyczną - bardzo dobra maska, która niesamowicie wygładza włosy, recenzja click - POLECAM
9. Tołpa, nawilżające mleczko regenerujące - faktem jest, że regeneruje i nawilża, nawet bardzo dobrze spełnia te role, niestety szybko ubywa z opakowania :( - POLECAM
10. Tołpa, delikatny żel pod prysznic - bardzo delikatny żel o łagodnym zapachu, jestem pewna, że ten żel spodobałby się i Wam -POLECAM
11. Farmona, krem do rąk "słodki kokos i banany- pięknie pachnie jednak czy to wystarczy?, produkt działa tylko do czasu umycia dłoni - NIE WIEM czy polecić, chyba tylko bardzo mało wymagającym dłoniom
12. Perfumy Celine Dion Sensational - dostałam je w prezencie, bo sama bym ich raczej nie kupiła, zapach okazał się być znośny, tak więc używałam je z rok czasu, aż się skończyły - NIE POLECAM
13. Lakier od Miss Sporty - kiedyś w promocji kupiłam kilka lakierów z tej firmy, wszystkie okazały się być mało trwałe, bo szybko odpryskują od płytki paznokcia, więc - NIE POLECAM lakierów po paznokci MISS SPORTY
14. Bebeauty - dobry i tani lakier w wygodnym opakowaniu z pompką - POLECAM
15. Max Factor CC krem do twarzy, a raczej podkład - chwaliłam go na tym blogu tyle razy, że więcej nie ma sensu, normalnie ciut drogi, w promocji radzę go BRAĆ!, recenzję produktu znajdziecie tutaj -POLECAM
16. Revlon podkład do suchej cery - niezawodny tak jak jego poprzednik od Max Factor , oba na zmianę używam namiętnie i oba bardzo - POLECAM
17. Essence, eyeliner w żelu - dobry i tani, prędzej Wam zaschnie niż go wykończycie ( bo jest bardzo wydajny) - POLECAM
18. Marine collagen, maska do twarzy - niestety nie znam dokładnie nazwy firmy, ale produkt okazał się być całkiem dobrym - POLECAM
19. TOŁPA, orzeźwiający peeling-maska - ma cudowny, orzeźwiający zapach, maska niesamowicie wygładza i zmiękcza skórę, muszę ją jeszcze kiedyś nabyć - zdecydowanie POLECAM
20. MonRin - ampułki stymulujące wzrost włosów- o tym cudzie niebawem napiszę Wam więcej, bo aktualnie jestem w fazie kuracji, jednak już wiem, że są rewelacyjne i nie dość, że przyspieszają porost włosów to jeszcze mam na głowie mnóstwo "Baby Hair" - POLECAM
Na początek pielęgnacja twarzy:
1. NUXE, krem na dzień "Creme Prodigieuse" - cena kremu nie odzwierciedla jego jakości, średniak o którym pisałam tutaj - NIE WIEM czy wart jest polecenia, może w promocji?
2. Avene, TriAacneal, krem na niedoskonałości skórne -całkiem niezły krem, który pomaga w walce z wszelkimi niedoskonałościami - POLECAM
3. Tołpa, odżywczy krem regenerujący na noc - tak jak chyba wszystkie dotychczas przeze mnie używane produkty Tołpy uwielbiam i ten, działa i to najważniejsze, link do recenzji - POLECAM
4. Sylveco, hibiskusowy tonik do twarzy - produkt ten ma wielu swoich zwolenników, ja też należę do tego grona, pisałam o nim tutaj - POLECAM
5. Garnier, płyn micelarny 3w1 - to było moje pierwsze opakowanie tego produktu, zamierzam niedługo kupić kolejne i wtedy na pewno napiszę o nim nieco więcej, doskonale zmywa makijaż, nawilża, a przy tym jest tani i wydajny - bardzo POLECAM
Coś do włosów:
6. Dabur, Vatika kokosowy olej do włosów - niestety dla mojej czupryny okazał się nieodpowiedni, ale wiem, że wielu osobom pomógł w walce o piękne włosy
7. IHT 9, ajurwedyjski szampon przeciw wypadaniu włosów - nie wiem czy zahamował wypadanie włosów, ale wiem, że jako szampon do mycia włosów i skóry głowy spisał się bardzo dobrze, trochę "magiczny" zapach sprawił, że z chęcią sięgnę po niego ponownie, link do recenzji - POLECAM
8. Seboradin, maska z naftą kosmetyczną - bardzo dobra maska, która niesamowicie wygładza włosy, recenzja click - POLECAM
9. Tołpa, nawilżające mleczko regenerujące - faktem jest, że regeneruje i nawilża, nawet bardzo dobrze spełnia te role, niestety szybko ubywa z opakowania :( - POLECAM
10. Tołpa, delikatny żel pod prysznic - bardzo delikatny żel o łagodnym zapachu, jestem pewna, że ten żel spodobałby się i Wam -POLECAM
11. Farmona, krem do rąk "słodki kokos i banany- pięknie pachnie jednak czy to wystarczy?, produkt działa tylko do czasu umycia dłoni - NIE WIEM czy polecić, chyba tylko bardzo mało wymagającym dłoniom
12. Perfumy Celine Dion Sensational - dostałam je w prezencie, bo sama bym ich raczej nie kupiła, zapach okazał się być znośny, tak więc używałam je z rok czasu, aż się skończyły - NIE POLECAM
13. Lakier od Miss Sporty - kiedyś w promocji kupiłam kilka lakierów z tej firmy, wszystkie okazały się być mało trwałe, bo szybko odpryskują od płytki paznokcia, więc - NIE POLECAM lakierów po paznokci MISS SPORTY
14. Bebeauty - dobry i tani lakier w wygodnym opakowaniu z pompką - POLECAM
15. Max Factor CC krem do twarzy, a raczej podkład - chwaliłam go na tym blogu tyle razy, że więcej nie ma sensu, normalnie ciut drogi, w promocji radzę go BRAĆ!, recenzję produktu znajdziecie tutaj -POLECAM
16. Revlon podkład do suchej cery - niezawodny tak jak jego poprzednik od Max Factor , oba na zmianę używam namiętnie i oba bardzo - POLECAM
17. Essence, eyeliner w żelu - dobry i tani, prędzej Wam zaschnie niż go wykończycie ( bo jest bardzo wydajny) - POLECAM
18. Marine collagen, maska do twarzy - niestety nie znam dokładnie nazwy firmy, ale produkt okazał się być całkiem dobrym - POLECAM
19. TOŁPA, orzeźwiający peeling-maska - ma cudowny, orzeźwiający zapach, maska niesamowicie wygładza i zmiękcza skórę, muszę ją jeszcze kiedyś nabyć - zdecydowanie POLECAM
20. MonRin - ampułki stymulujące wzrost włosów- o tym cudzie niebawem napiszę Wam więcej, bo aktualnie jestem w fazie kuracji, jednak już wiem, że są rewelacyjne i nie dość, że przyspieszają porost włosów to jeszcze mam na głowie mnóstwo "Baby Hair" - POLECAM
21. Próbka kremu do twarzy Sylveco - za mało na dokładny opis, ale wystarczy by kupić pełne opakowanie - POLECAM
22. Próbka kremu do twarzy Sylveco - za mało na dokładny opis, ale wystarczy by kupić pełne opakowanie - POLECAM
23. Próbka kremu CC od Garniera - wystarczyła próbka by podziękować już temu kosmetykowi :) NIE POLECAM
22. Próbka kremu do twarzy Sylveco - za mało na dokładny opis, ale wystarczy by kupić pełne opakowanie - POLECAM
23. Próbka kremu CC od Garniera - wystarczyła próbka by podziękować już temu kosmetykowi :) NIE POLECAM
Serię białe kwiaty od Tołpy lubię ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję denka. Świetnie ci poszło :)
OdpowiedzUsuńMiałam tylko 11 i 13 ;)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubie tych lakierów miss sporty, ale własnie tej serii clubbing colours. Mam też jakiś z tych duochromów czy jak to się zwie i jest super.
OdpowiedzUsuńoj ja też po próbkach sylveco zdecydowałam, że zakupię pełne wymiary produktów:) świetnie się u mnie sprawdziły:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Revlona i Płyn Micek z Garniera :)
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię ten krem z Nuxe i zastanawiam się, czy znów go nie zamówić. W moim przypadku nieźle nawilżał i świetnie się wchłaniał zostawiając skórę taką miłą w dotyku :)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo fajnych zużyć :D
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten krem z Max Factora, jestem na niego napalona jak szczerbaty na suchary:)
OdpowiedzUsuńSporo tego :)
OdpowiedzUsuńChciałam ostatnio kupić sobie ten MaxFactor CC i zastanawiałam się nad nim ale jednak nie kupiłam. ;;/
OdpowiedzUsuńKrem Nuxe to faktycznie przeciętniak, pół biedy, że kupiłam go w zestawie... Micel Garniera bardzo lubię, a ten tonik Sylveco muszę kupić, już nawet wypatrzyłam go w sklepie zielarskim obok domu ;)
OdpowiedzUsuńPodkład z Revlonu miałam już jakiś czas temu i byłam z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńdla mnie 5 jest najlepsze!
OdpowiedzUsuńja lakierów z Miss Sporty nie lubię, zawsze robią mi się pęcherzyki
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbuję ten tonik z Sylveco tylko uporam się z tym co mam aktualnie :) Zuzycia spore i większości kosmetyków nie znam :)
OdpowiedzUsuńWow, ile tego..
OdpowiedzUsuńa ja nic z tych rzeczy nie miałam. ,.
Pozdrawiam
Marcelka Fashion
;)
Kurczę , sporo tego :) Miałam te próbeczki z ostatniego zdjęcia, i również byłam zadowolona ;) Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥
OdpowiedzUsuńJedyne co znam to zmywacz do paznokci ;)
OdpowiedzUsuńU mnie micel z Garniera średnio się sprawdził. Zmywacz z Biedry jest skuteczny, ale niestety przez wadliwą pompkę (w 3 sztukach za każdym razem miałam to samo) już do niego nie wrócę:(
OdpowiedzUsuńten tonik z Sylveco bardzo lubię, spore zużycia :)
OdpowiedzUsuńAvene, TriAacneal używałam, a potem o nim jakoś zapomniałam, ale chyba działał, bo nie pamiętam, żebym musiała coś więcej robić przy twarzy :) Ale ten tonik Sylveco bym sobie wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńO to super, że polecasz tonik z Sylveco bo miałam na niego ochotę ;)
OdpowiedzUsuńŁadne denko, ja miałam z niego raptem tylko zmywacz z Biedronki oraz lakier z Miss Sporty za którym nie przepadałam.
OdpowiedzUsuńWidzę że w denku prawie wszystkie kosmetyki Ci przypadły do gustu, oby tak dalej ;)
OdpowiedzUsuńolejek z Vatiki moje włosy poprostu kochają!! mleczko do ciała z Tołpy miałam i faktycznie działanie rewelacyjne ale mało wydajne :(
OdpowiedzUsuńładne denko! fajnie, że przeważa kolor zielony ;)
OdpowiedzUsuńPokaźne denko i dużo fajnych kosmetyków które chętnie wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńSpore denko, gratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńmiałam tylko podkład z revlonu reszta to dla mnie nowość :)
OdpowiedzUsuńkremu nie polacam nikomu ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, ja obserwuje:
www.erotycznabyc.blogspot.com
Po pierwsze ładne łupy, a po drugie dobrze wiedzieć że krem kiepski :)
OdpowiedzUsuńmam ten hibiskusowy tonik, ale u mnie ciężko z regularnym używaniem toników... ;P
OdpowiedzUsuńkrem z tołpy wydaje się ciekawy, a nie widziałam go wczesniej :)
OdpowiedzUsuńCiekawe zużycia :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na płyn z Garniera.
Czytałam o nim same pozytywne recenzje.
Jak tylko skończę Tołpę, to zakupię
Uwielbiam NUXE i Avene - moje ulubione marki kosmetyczne :]
OdpowiedzUsuńNooo pokaźne denko :) co prawda z 2 miesięcy, ale i tak robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńtriacneal znam doskonale, zużyłam wiele tubek.
OdpowiedzUsuń