Wieczór z Yankee Candle Cherry Vanilla i Bermuda Beach z kolekcji Simply Home
Dziś prezentuję Wam dwa woski Yankee Candle z kolekcji "Simply Home". Cherry Vanilla idealnie nadaje się na jesienno-zimowe wieczory, Bermuda Beach to tęsknota za wakacjami na rajskiej plaży. Oba pięknie pachną, oba skrajnie różnią się zapachami:
Bermudy Plaża:
OPIS :
Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Simply Home. Wyczuwalne aromaty: marakuja, mango, papaja, kwiatowe nuty oraz wanilia.
MOIM ZDANIEM:
Przyznam, że powyższy opis mało odzwierciedla rzeczywistą woń palonego wosku.
Powiew wiatru z bermudzkiej plaży, orzeźwienie morską wodą i talerz egzotycznych owoców - takie skojarzenia mam przed oczami wąchając ten zapach. Wosk zdecydowanie nie jest słodki, raczej "świeży" i "lodowy", czuć w nim nutę kwaskowych owoców. Myślę, że w ciepłe dni może przynieść nieco ukojenia i zmrozić, przynajmniej zapachem:)
Choć jest zaskakujący i nawet przypadł mi do gustu, to nie na tyle bym zakupiła drugą tartę "Bermuda beach"
4 + / 6
Cherry Vanilla
OPIS :
Wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Simply Home. Wyczuwalne aromaty: wanilia, wiśnia.
MOIM ZDANIEM:
"Cherry Vanilla" to zdecydowanie jeden z moich ulubieńców. Zapach należy do grona "otulających". Dwa aromaty : słodkiej wanili i soczystej, kwaśniej wiśni współgrają tu ze sobą idealnie. Nie jest za słodko, nie jest za kwaśno, jest idealnie. Nawet mój mąż docenił aromat " Cherry Vanilla", choć ma bardzo wymagający nos.Niestety, ale zapach wosku jest delikatny i mało intensywny, więc musimy zużyć sporą jego ilość, aby należycie pachniało w pomieszczeniu. Tak, czy inaczej myślę, że jeszcze go kiedyś ponownie nabędę:)
5 + / 6
Bardzo jestem ciekawa tych zapachów :)
OdpowiedzUsuńoba są piękne:)
UsuńWszystkie zapachy pewnie by mnie urzekły :D
OdpowiedzUsuńcałkiem możliwe:)
UsuńMmmm... Wiśnia i wanilia ♥ aż sobie zapalę któryś ze swoich wosków, bo narobiłaś mi ochoty ♥
OdpowiedzUsuńi o to chodzi:)
UsuńI jeden i drugi mnie ciekawi i muszę je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie polecam:)
UsuńOjj a ja ani jednego ani drugiego nie znam.
OdpowiedzUsuńmusisz koniecznie nadrobić:)
UsuńWyglądają kusząco ;)
OdpowiedzUsuńmnie wszystkie woski kuszą:)
Usuńwow ! nowe zapachy :)
OdpowiedzUsuńchyba nie są nowe, ale raczej trudno u nas dostępne:)
Usuńnie miałam żadnego z nich! :(
OdpowiedzUsuńżałuj:P
UsuńNie mam jeszcze żadnego wosku YC ale kusi mnie Bermuda Beach, więc chyba czas zakupić kominek :D
OdpowiedzUsuńtaki zwykły dostaniesz już za 5 zł:)
Usuńpierwszy na pewno przypadł by mi do gustu bo to moje zapachy zdecydowanie :) znasz może jakieś woski które mają zapach arbuza ?
OdpowiedzUsuńarbuzowy z Kringle Candle : http://zapachdomu.pl/Daylight-Arbuz-p507512.php , i z Yankee Candle Juicy Watermelon, ale w Polsce chyba nie dostępny....:(
UsuńMiałam oba i oba bardzo mi się podobały :-)
OdpowiedzUsuńczyli nie mam złego gustu:)
UsuńMiałam oba i oba bardzo mi się podobały :-)
OdpowiedzUsuńsię muszę skusić na cherry vanilla:) ostatnio dorwałam cherries on snow:) na bermuda beach też mnie namówiłaś! ja zbankrutuję!
OdpowiedzUsuńhehe, cherry wanilla dla mnie jest boski:)
UsuńBermuda bea h jest super!!! Lubię wracać do domu jak wiem ze płoną w nim yankee ;) świetny blog! Dzięki :***
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńnie miałam okazji wywąchać, ale z pewnością to nadrobię ;)
OdpowiedzUsuńpolecam oba:)
UsuńWygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńAż mi się milej i cieplej zrobiło patrząc na te zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńWoski moje kochane. Uwielbiam
OdpowiedzUsuńNa pewno pachną cudnie :-)
OdpowiedzUsuńNie znam tych zapachów, ale myślę, że oba przypadłyby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam YC, ale tych zapachów nie znam ;p
OdpowiedzUsuńOooo Bermuda Beach to coś dla mnie, w sumie nigdy wcześniej nie zwróciłam na niego uwagi :/
OdpowiedzUsuńAż u mnie zapachniało!!!
OdpowiedzUsuńWanilia i wiśnia ten wosk mnie zdecydowanie kusi ;)
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nie przekonam się do wosków, zresztą moje problemy z oddechem nie pozwoliłyby mi na wąchanie zapachów z nich, wolę czyste/nie pachnące/nie duszące powietrze :)
OdpowiedzUsuńAle nie ukrywam, podoba mi się jak taki zestaw wosków leży w pojemniczku, byłby całkiem ładną ozdobą w łazience :D
muszę w końcu się skusić na wosk :) wszędzie o nich pełno postów, jestem ciekawa o co tyle szumu hihi ;)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego :-) Moje woski jakoś leżą odłogiem ;-)
OdpowiedzUsuńChcę cherry :3 na pewno by mi się spodobał ten zapach :)
OdpowiedzUsuń