Eliksir na krótkie noce, czyli Perfecta Sleep Mask

Niestety obecnie mam bardzo mało czasu na blogowanie. Niedługa przeprowadzka do nowego domu pochłonęła mnie całkowicie. Brakuje mi czasu na podstawowe, codzienne obowiązki, a co dopiero blogowanie... Od rana do późnych godzin nocnych jestem w ciągłym biegu, tak więc przepraszam Was za tak rzadko pojawiające się  posty i moją słabą aktywność. Jeszcze trochę to potrwa..

Dziś przychodzę do Was z produktem, który niejako nawiązuje do moich, ostatnio szalonych dni. Jakiś czas temu, firma Perfecta przysłała mi, między innymi, maskę regenerującą "Sleep Mask" na krótkie noce, której zadaniem jest regeneracja skóry, podobno w 4 godziny!  - Traf chciał, że jestem teraz, niemal idealnym testerem tego produktu, bo nie dość, że ciągle zmęczona, to jeszcze notorycznie niewyspana... Jak się sprawdziło u mnie to cudo? 










OPINIA PRODUCENTA:

Dla osób, które często śpią mniej niż 8 godzin. Do każdego typu cery.
BOOSTER ENERGII ATP - Stymuluje produkcję energii ATP i intensywnie dotlenia skórę, co znacznie przyspiesza jej regenerację. W efekcie cera jest wypoczęta.
KOFEINA - Koncentrat energii: pobudza mikrokrążenie oraz zmniejsza cienie pod oczami.
SUPERHIALURON - Utrzymuje prawidłowy poziom nawilżenia i przywraca jędrność.
KOENZYM Q10 - Dostarcza skórze enegrii niezbędnej do regeneracji, działa antyoksydacyjnie.

EFEKT: SKÓRA ZREGENEROWANA, WYPOCZĘTA i PEŁNA BLASKU JUŻ PO 4 GODZINACH SNU.

MOJA OPINIA:

Po pierwszym użyciu maska wywarła na mnie olbrzymie wrażenie, a wiecie dlaczego?Rano zauważyłam ogromną różnicę w wyglądzie mojej skóry twarzy. Rzeczywiście po zastosowaniu maseczki, skóra wygląda na bardzo wypoczętą, uspokojoną, promienną i świeżą. Buzia jest delikatna, gładziutka i tryska energią. Eliksir na krótkie noce z pewnością działa, upiększając zmęczoną cerę. Produkt może się świetnie sprawdzić na awaryjne sytuacje, takie gdzie nasz sen trwa tylko kilka godzin, ale niestety u osób z wrażliwymi buziami, może wywołać "zapchanie" skóry, gdyż wysoko w składzie zawiera parafinę. Maseczkę polecam tym, którym zdarza się nie wyspać i tym, którzy nie mają niespodzianek po użyciu kosmetyków z parafiną. U mnie na szczęście produkt spisał się bardzo przyzwoicie i nic takiego się nie stało. 


OCENA:

4/6 ( za tą parafinę..)



Komentarze

  1. Uwielbiam takie maseczki na noc :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba sprawię sobie na czas sesji ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam jeszcze, ale ciekawy produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja jestem wiecznie niewyspana, ale unikam parafiny

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam maseczki na noc :) Na jutro planuję wpis o dwóch maskach całonocnych ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja skòra ròżnie reaguje na parafinę

    OdpowiedzUsuń
  7. Oo mimo wszystko wypróbuje może u mnie sie sprawdzi :)
    Zapraszam do obserwacji naszego bloga!

    OdpowiedzUsuń
  8. Opis producenta jest naprawdę zachęcający :) Będę ja miała na oku.

    OdpowiedzUsuń
  9. Opis zachęca. Muszę wypróbować, żeby się przekonać, czy u mnie się sprawdzi :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam już kilka maseczek z Perfecty i wszystkie dobrze wspominam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty